Wiosna to czas, kiedy wiele osób zaczyna przygotowywać się do od dawna odkładanych remontów. Czasem jest to zwykłe podmalowanie lub zagipsowanie pękniętej ściany, ale czasem, jak w przypadku remontów kuchni czy łazienki, kwoty mogą sięgać tysięcy złotych! Najprostsza decyzja dotyczy wyboru kolorów, bo już zakup mebli czy armatury to większe wyzwanie. W poniższym artykule postaramy się doradzić, jaką wybrać farbę do kuchni, bo od jakiegoś czasu ich wybór na sklepowych półkach jest coraz większy. Jest to zresztą już standard, że w zależności od wnętrza, które mamy zamiar odnowić, producenci proponują specjalnie przeznaczone do nich pokrycia.

Czym malować?

Farba do kuchni musi spełnić szereg wymagań, które nie są konieczne w przypadku innych powierzchni – wyjątkiem będzie łazienka, ale o tym napiszemy w osobnym materiale. Kuchnia to miejsce szczególne – najczęściej zabrudzana, o wysokiej wilgotności wynikającej z gotowania oraz narażona na przenikające wszystko zapachy. Dlatego też nie powinniśmy oszczędzać na farbie do kuchni. Sugerujemy odwiedziny w dobrze zaopatrzonym markecie budowlanym lub specjalistycznym sklepie z farbami i posłuchania rady fachowca. Dla tych, którzy traktują każdego sprzedawcę jako potencjalnego naciągacza pozostaje Internet i rady znajomych lub sąsiadów.

Farby zmywalne

Ten rodzaj szczególnie sprawdzi się jako idealna farba do kuchni. Oprócz możliwości natychmiastowego przetarcia zabrudzonego miejsca pozwala też na szorowanie starszych i zaschniętych plam bez ryzyka utraty pierwotnego koloru. Musimy również pamiętać o odpowiedniej grubości warstwy, którą będziemy nakładać – kuchnia to miejsce, gdzie najszybciej rozwija się pleśń i grzyby, a to ma niebagatelny wpływ na zdrowie nasze i wszystkich domowników. Oczywiście cena farby zmywalnej do kuchni jest zdecydowanie wyższa niż tradycyjnej, ale weźmy pod uwagę fakt, że zagwarantuje nam ona spokój z malowaniem nawet na kilka lat.

A może glazura?

W najnowszych trendach wyraźnie widać odchodzenie od stosowania płytek ceramicznych w kuchniach. Na pewno wygoda w czyszczeniu glazury jest jej olbrzymią zaletą, ale jeśli zdecydujemy się na przykład na ceramiczną farbę do kuchni, to sposób usuwania zabrudzeń jest identyczny jak w przypadku płytek. Nie wszystkim jednak odpowiada błyszcząca powierzchnia, jaką tworzą te farby – niechlujnie nałożona może przypominać typową emulsję z PRL-u, która w tamtym czasie zastępowała w kuchniach i łazienkach nie zawsze dostępną ceramikę. Dla tych osób lepszym wyborem będą matowe farby lateksowe przeznaczone do malowania wnętrz narażonych na zwiększoną wilgotność i podatnych na rozwój wspomnianej już pleśni.

Niskim kosztem

Dla tych, których portfele nie są zbyt głębokie, a jednak upierają się, by odnowić – nazywane przez niektórych „serce domu” – polecamy tradycyjne farby akrylowe. Producenci oferują również ten rodzaj pokrycia, jako farby do kuchni. Oczywiście nie bierzemy pierwszej lepszej, tylko poszukajmy tej, która jest do tego przeznaczona. Dzięki zastosowaniu odpowiednich składników oprócz gwarantowanej ochrony przed pleśnią możemy ją także częściowo uodpornić na szorowanie – tutaj jednak bez rady specjalisty się nie obejdzie. Dlatego po wizycie w dziele z farbami zweryfikujcie otrzymane informacje z poradami na forach internetowych poświęconych budowaniu i remontowaniu.